Tuje nadal są jednymi z najczęściej kupowanych roślin ozdobnych do ogrodu. Ich niewątpliwą zaletą jest na pewno elegancki wygląd. Gęsto rosnące gałęzie pokryte zimotrwałymi igłami stanowią parawan dla wścibskich sąsiadów czy ruchliwej drogi.
Czego tuje potrzebują do szczęścia
Tak po prawdzie to prawidłowa nazwa brzmi żywotnik zachodni. Pochodzi on z Ameryki Północnej. Jest tolerancyjny względem stanowiska jednak na wybitnie suchych należy dbać o podlewanie młodych roślin. Przynajmniej w pierwszym roku po posadzeniu.
Podlewanie jesienią
Jednym z największych błędów popełnianych w ogrodach jest niepodlewanie tui przed mrozami. Sucha jesień sprzyja powstawaniu zjawiska suszy fizjologicznej. Co niestety rzutuje na wygląd drzewek. Mogą nawet całkiem uschnąć.
Nawożenie tui
Największym błędem jest sypanie nawozami bez umiaru. Po posadzeniu nie dajemy nawozów. Jesienią tylko potas i fosfor. Za to azot na wiosnę. Druga zasada polega na tym, że lepiej jest dać mniej nawozu niż więcej. Młode drzewka na dobrych glebach nie musimy nawozić w pierwszych latach. Za to na słabych już tak.
Jak i kiedy sadzić tuje
Wszystko tak naprawdę rozbija się o rodzaj sadzonki. Jeśli jest to sadzonka w doniczce to z powodzeniem można sadzić o ile tylko da się wbić szpadel w glebę. Za to jeśli jest to tuja kopana z gruntu to zostaje termin wiosenny albo jesienny.
Wiosenne sadzenie tui
Po zimie zazwyczaj w glebie jest dużo wody i sadząc w tym terminie nie musimy się obawiać suszy fizjologicznej. Zawsze przed sadzeniem należy zadbać o odpowiednie pH w glebie. Powinien być lekko kwaśny, jeśli jest obojętny lub zasadowy należy go zakwasić. W tym celu należy zruszyć np. widłami do kopania glebę i wymieszać ją z nawozem zakwaszającym (jak jest taka potrzeba).
Jesienne sadzenie tui
Tuje sadzone jesienią powinny zostać dobrze podlane. Tym bardziej jeśli ziemia nie utrzymuje wilgoci należy zadbać o odpowiednie nawodnienie do mrozów. Można ograniczyć parowanie wody wysypując podłoże wokół sadzonek korą sosnową. Po pierwsze zatrzyma wodę w glebie, a poza tym zakwasi odpowiednio glebę i rozkładając się dostarczy składników mineralnych.
Ważnym czynnikiem warunkującym zdrowy wzrost tui jest odpowiednia kwasowość gleby. W przypadku tych roślin najbardziej korzystne jest lekko kwaśne podłoże. Chociaż na obojętnym też sobie dadzą radę jednak może to się odbić na ich wyglądzie.
Źródło:
O to chyba wiem dlaczego mi kilka drzewek po zimie jednego roku uschło. No cóż nie wiedziała…